Bard AI jest już dostępny w Polsce, dlatego wszyscy rzucili się, aby go sprawdzić. Krótkie testy Barda AI pokazały mi, że jest to narzędzie AI, w którym drzemie bardzo duży potencjał.
Po pierwsze, Bard prawdopodobnie będzie stale podłączony do sieci. W tej eksperymentalnej wersji beta korzysta on ze zbioru danych, o czym sam grzecznie informuje:
Po drugie, “Średniowieczny Grajek” od Google oferuje wiele przydatnych funkcji, jak np. eksportowanie odpowiedzi do nowego dokumentu w Google Docs za sprawą dosłownie dwóch kliknięć.
Po trzecie, Bard zawsze generuje trzy wersje robocze danej odpowiedzi. Dzięki temu można w szybki sposób wybrać tekst, który nam odpowiada.
Po czwarte, Bard może do Ciebie przemówić po polsku za sprawą głosu Asystenta Goolge. To bardzo przydatne narzędzie, którego próżno szukać w podstawowej wersji ChatuGPT.
Jakość odpowiedzi pozostawia na ten moment wiele do życzenia. Warto jednak wspomnieć, że jest to wersja eksperymentalna, która będzie się stale rozwijać.
Dziś tysiące osób rzuciły się, aby sprawdzić Barda, dlatego testy trwają w czasie rzeczywistym. Co ciekawe, dokładnie tak samo wytrenowaliśmy ChatGPT, którego odpowiedzi na prompty pod koniec 2022 też nie były na takim poziomie, jak dziś.
To tylko pokazuje, że mimo dużego opóźnienia na starcie, Google ruszyło w pogoń za OpenAI. Zaplecze technologiczne i ponad 20 lat w branży wyszukiwarek internetowych sprawia, że Bard jest godnym rywalem dla ChatuGPT.
Komentarz Marketingowy do wpisu:
Google Bard dostępny już w Polsce – na razie jest tak sobie…
W roli Eksperta:
Jeremiasz Krok (AI Specialist – Kaizen Ads)
HiMizu (火水) – Komentarz Marketingowy
Chcesz napisać swój komentarz ekspercki?
Wyślij wiadomość
kontakt@kaizenads.pl
Zadzwoń:
+48 881 228 124
Komentarz specjalisty