Nikt nie czekał, każdy potrzebował. Tak krótko można podsumować ostatnią aktualizację w Midjourney, która wprowadziła opcję będącą istnym game changerem. Do tej pory wszelkie przeróbki grafik z Midjourney trzeba było robić w zewnętrznych programach, takich jak np. Adobe Photoshop ze swoją fenomenalną funkcją generative fill.

Od teraz inpainting, czyli generowanie dowolnych modyfikacji stworzonej grafiki, możliwe jest w Midjourney. Zapraszam do krótkiego poradnika, w którym krok po kroku pokażę Ci, w jaki sposób możesz modyfikować grafiki w Midjourney i jakie daje Ci do możliwości.

Czym jest inpainting w Midjourney?

Na samym początku warto wyjaśnić, czym jest nowa opcja w Midjourney i dlaczego tak bardzo zmienia dotychczasowe zasady tworzenia grafik z użyciem generatywnej sztucznej inteligencji. Do tego momentu w Midjourney nie było możliwości ingerencji w wygenerowany obraz.

Jedyną opcją było stworzenie nowych czterech obrazów bazujących na wpisanym prompcie. Opcja „vary (region)” zmienia zasady korzystania i tworzenia obrazów w Midjourney. Pozwala na manipulowanie wygenerowanym już obrazem i „dorysowanie” nowych szczegółów, czy zmianę tła. Przejdźmy za zatem do meritum, aby nie była to tylko czysta teoria.

In painting w Midjourney, czyli generative fill w praktyce

W pierwszej kolejności trzeba wygenerować grafikę, która następnie będziemy poddawali modyfikacjom. W tym przypadku zastosowałem prosty prompt:

Human-like female android, kimetsu no yaiba, anime style –s 250 –v 5.2

Już tłumaczę poszczególne modyfikatory: 

• Human-like female android – to, co ma znaleźć się na grafice.
• Kimensu no Yaiba – nazwa serialu anime, który ma być inspiracją dla A podczas tworzenia grafiki.
• Anime style – wyraźne zaznaczenie dla AI, żeby grafika była przedstawiona w sposób rysunkowy.
• –s 250 – określenie parametru „stylize” wskazuje AI jak bardzo szczegółowa ma być grafika. Skala tego parametru, to od 0 do 1000.
• –v 5.2 – dodawane na końcu prompta, aby AI korzystało z najnowszych aktualizacji Midjourney, czyli wersji 5.2.

Kiedy mamy już gotową grafikę, to możemy przejść do jej modyfikacji. W tym celu należy kliknąć w button „vary (region)”.

W tym momencie zaczyna się cała zabawa, ponieważ to właśnie w oknie poleceń „vary (region)” możliwe jest modyfikowanie zdjęcia i wpisywanie w tym celu odpowiednich poleceń. Wszystko działa na bardzo podobnej zasadzie, jak w przypadku opcji generative fill w Adobe Photoshop.

Na samym początku zaznacza się obszar, w którym sztuczna inteligencja ma wygenerować konkretne szczegóły. W Midjourney są do dyspozycji dwa narzędzia, czyli rectangle tool oraz lasso tool. Pierwsze narzędzie pozwala na zaznaczanie kwadratowych lub prostokątnych obszarów, drugie zaś umożliwia o wiele bardziej precyzyjne zaznaczanie przestrzeni, które szczególnie ważne jest w trakcie generowania szczegółów i detali, o czym za chwilę.

Zmiana większych elementów

Na potrzeby tego artykułu w pierwszej kolejności zająłem się zmianą większych elementów, mianowicie wygenerowaniem nowego ciała od głowy w dół. Aby to zrobić należy dokładnie zaznaczyć obszar, który ma zostać zmieniony. Do tego celu warto użyć lasso tool, ponieważ pozwala na precyzję w zaznaczaniu poszczególnych obszarów. Zastosowanie rectangle tool będzie niezadowalające, ponieważ może zmienić proporcje przedstawionej postaci lub mocno wpłynąć na tło. Kiedy obszar zostanie już odpowiednio zaznaczony, należy wpisać to, co chce się uzyskać.

W tym przypadku prompt brzmiał:

full robotic body in cyberpunk style

Wystarczy kliknąć „submit” i po chwili pojawiają się cztery wersje wygenerowanego szczegółu.

Zmiana mniejszych szczegółów

Opcja inpaintingu w Midjourney, to nie tylko zmiana dużych elementów wygenerowanej grafiki, ale także jej małych szczegółów. Może być to chociażby zmiana koloru włosów lub fryzury. Dokładne zaznaczenie obszaru włosów wymaga użycia lasso tool. Dlaczego? Ponieważ zaznaczając całą głowę, zmienimy także wygląd twarzy.

W tym przypadku zastosowałem bardzo prosty prompt, który brzmi po prostu:

„blond hair”

Inpainting to nie tylko zmiana szczegółów, ale także całego tła!

Nowość w Midjourney, to nie tylko możliwość dodawania do grafiki konkretnych szczegółów, ale także całkowitej zmiany tła. Co więcej, możesz zmienić w ten sposób nie tylko tło, ale także „dobudować” całość wokół jednego elementu. W tym przypadku zaznaczyłem wszystko oprócz starannie zaznaczonej głowy oraz włosów bohaterki grafiki.

Wystarczył prompt: android in dark cyberpunk city at night.

Oto efekt:

Wówczas pozostaje tylko wykorzystanie swojej wyobraźni, aby przerabiać grafikę na takie sposoby i metody, jakie tylko przyjdą do głowy. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby nasz Android stał się mniszką, przebywającą w japońskim ogrodzie z bramami Torii w tle. Wystarczy odpowiedni prompt i voilà!

Oczywiście modyfikacje grafiki mogą iść jeszcze o krok dalej. W tym celu należy wyselekcjonować za pomocą narzędzi rectangle tool oraz lasso tool wyłącznie twarz. Taki sposób przerabiania zdjęć wymaga bardzo konkretnych promptów, aby sztuczna inteligencja „wiedziała” w jakim stylu wygenerować całą resztę obrazu. W tym przypadku użyłem prompta: Motoko Kusanagi from ghost in the shell anime. Efekty naprawdę zaskakują. Jeszcze ciekawiej robi się, gdy do prompta dodamy modyfikator taki jak np. hyperrealistic. Wówczas grafika będzie połączeniem rysunkowej twarzy, z realistyczną resztą.

.

Podsumowanie

Opcja inpaintingu w Midjourney jest potężnym narzędziem, ponieważ całkowicie zmienia zasady korzystania z tej najpopularniejszej generatywnej AI do tworzenia grafik. Od teraz nie trzeba już posługiwać się dodatkowymi programami, aby manipulować grafiką wygenerowaną w Midjourney.

Sztuczna inteligencja nadal miewa problemy z generowaniem dłoni, szczególnie w przypadku szczegółowych grafik zawierających mnóstwo detali. Błędnie wygenerowane dłonie z sześcioma palcami lub dwoma kciukami stały się wręcz poniekąd sposobem na zweryfikowanie prawdziwości zdjęcia. Takie zdjęcia trzeba było poprawiać w innych programach (najczęściej w Adobe Photoshop).

Opcja inpaintingu całkowicie eliminuje ten problem, ponieważ wszelkie korekty można od teraz zrobić w Midjourney.

Jest to bardzo ciekawy przedsmak tego, co szykują dla nas deweloperzy w szóstej wersji Midjourney, która może ukazać się jeszcze w tym roku (czwarty kwartał).

W Kaizen Ads (カイゼンアッズ)
AI występuje nie tylko w naszej nazwie 🙂

Jeśli zastanawiasz się jak wdrożyć AI do swojego biznesu lub chcesz żebyśmy przeprowadzili dla Ciebie szkolenie z ChatGPT, Midjourney i innych narzędzi opartych o sztuczną inteligencję daj znać.

Możemy odpowiadać na Twoje pytania w indywidualnych konsultacjach lub przeprowadzić pełnowartościowe szkolenie AI w Digital Marketingu.